Rozładowany akumulator to jeden z powszechniejszych problemów dotykających wiele pojazdów. Przyczyn słabego stanu jest bardzo wiele. Jedną z nich jest niska jakość baterii, niesprawny alternator czy też częste jeżdżenie wyłącznie na krótkich dystansach, ale do najpopularniejszych zaliczają się silne mrozy. W przypadku nagłego problemu z uruchomieniem auta z powodu akumulatora, warto skorzystać z kabli rozruchowych i życzliwości innego właściciela samochodu. Oczywiście istotne jest, aby wiedzieć jak korzystać z takich przewodów.
Oczywiście istnieje wiele przyczyn wyładowania akumulatora. Aby przywrócić go do życia, należy „pożyczyć” prąd z innego samochodu. W tym celu należy prawidłowo użyć specjalnych kabli rozruchowych. Można je bez problemu kupić w Internecie lub markecie.
Prawidłowe korzystanie z przewodów rozruchowych
Podstawową sprawą jest oczywiście zadbanie o przestrzeganie zasad bezpieczeństwa. Należy też pamiętać o tym, aby różnica pomiędzy pojemnością akumulatora „dawcy”, a „biorcy” nie była zbyt wysoka. W przeciwnym wypadku można doprowadzić do całkowitego rozładowania sprawnego akumulatora. Przepływ prądu może być utrudniony przez rdzę i zanieczyszczenia na klemach, dlatego warto się ich pozbyć.
Kolejną czynnością jest ustawienie pojazdów blisko siebie. W pojeździe „dawcy” należy wyłączyć silnik, który zostanie ponownie uruchomiony po prawidłowym podłączeniu kabli. Podczas uruchamiania pojazdu na kable, należy utrzymywać obroty w silniku „dawcy” na poziomi 1500 obrotów na minutę.
Tak wygląda prawidłowa i bezpieczna kolejność podłączania kabli:
- Przewód dodatni oznaczony czerwonym kolorem należy podłączyć do klemy sprawnego akumulatora oznaczoną symbolem plusa oraz do plusa w aucie „biorcy”.
- Końcówka czarnego, ujemnego kabla powinna zostać podłączona do ujemnego bieguna sprawnego akumulatora, a drugi koniec przewodu należy połączyć z masą „biorcy” (dowolny element metalowy).
- Po podłączeniu kabli należy spróbować odpalić pojazd. Należy podejmować próbę kręcenia rozrusznikiem przez około 10 sekund co kilka minut. Jeśli po kilku próbach auto nie chce odpalić, wówczas należy wezwać pomoc drogową w celu odholowania pojazdu.
- Kable należy odłączyć w kolejności odwrotnej do podłączania.
W przypadku pomyślnego uruchomienia akumulatora, należy udać się dalszą trasę, aby alternator mógł go dobrze naładować. Dobrym pomysłem jest również naładowanie go przy pomocy prostownika. Jeśli nie posiadamy kabli na trasie lub nie możemy znaleźć żadnego „dawcy”, wówczas należy wezwać pomoc drogową. Wiele takich firm oferuje awaryjne uruchamianie pojazdów, których akumulatory uległy rozładowaniu lub uszkodzeniu.